Urlop tacierzyński różni się od ojcowskiego przede wszystkim tym, że nie da się go podzielić. Urlop ten musi być wykorzystany za jednym razem. To, czy ojcu będzie należał się urlop tacierzyński, zależy przede wszystkim od matki. Jeśli ta jest np. bezrobotna, to nie przysługuje jej urlop macierzyński, a skoro tak, to i ojciec

Alfabet ukraiński wywodzi się z cyrylicy i stanowi odmianę grażdanki. Wielu z nas chce wiedzieć na jego temat więcej. Chętnie uczą się go też polskie dzieci, by móc porozumiewać się z ukraińskimi kolegami. Zobacz film: "Jak możesz pomóc maluchowi odnaleźć się w nowym środowisku?" spis treści 1. Alfabet ukraiński pisany i drukowany 2. Język ukraiński – alfabet 3. Język ukraiński a polski 1. Alfabet ukraiński pisany i drukowany Długa była droga do wypracowania ukraińskiego języka literackiego, czego skutkiem było opracowanie pierwszego alfabetu ukraińskiego. Współczesny język ukraiński, który powstał najprawdopodobniej pod koniec XVIII wieku, opiera się na języku ludowym ze znaczącym dystansem do języka cerkiewnosłowiańskiego i rosyjskiego. Co ciekawe, cyrylica ukraińska dla wielu osób uczących się tego języka jest prostsza od rosyjskiej. Współczesny alfabet ukraiński posiada 33 litery, dochodzi do nich jeszcze apostorof. Nie wszystkie litery ukraińskie oznaczają te same głoski co w alfabecie rosyjskim, co ma związek ze zmianami fonetycznymi, które zaszły w języku naszych wschodnich sąsiadów. 2. Język ukraiński – alfabet W nawiasie zapisaliśmy wymowę danej głoski. A, a – [a] Б, б – [b] B, в – [w] Г, г – [h] Ґ, ґ – [g] Д, д – [d] E, е – [e] Є, є – [je] Ж, ж – [ż] З, з – [z] И, и – [y] I, і – [i] Ї, ї – [ji] Й, й – [j] K, к – [k] Л, л – [dźwięk pomiędzy l i ł] M, м – [m] H, н – [n] O, о – [o] П, п – [p] P, р – [r] C, с – [s] T, т – [t] У, у – [u] Ф, ф – [f] Х, х – [ch] Ц, ц – [c] Ч, ч – [cz] Ш, ш – [sz] Щ, щ – [szcz] Ь – znak zmiękczający Ю, ю – [ju] Я, я – [ja] 3. Język ukraiński a polski Oba języki wywodzą się z języka praindoeuropejskiego. Dawni Słowianie podbijali nowe tereny, a wraz z ich ekspansjami terytorialnymi, powstały trzy językowe grupy: zachodnio-, południowo- i wschodniosłowiańska. Język polski wywodzi sie z zachodniej grupy językowej, zaś ukraiński – wschodniosłowiańskiej. Ze względu na bliskie sąsiedztwo, oba języki wywarły na siebie duży wpływ. W języku polskim znajdziemy kilka ukrainizmów, czyli wyrazów zapożyczonych z języka ukraińskiego, sadyba, borsuk, bukłak, czeremcha, wataha, hultaj, ułan, step. W języku ukraińskim jest też kilka polonizmów, np. "cikawyj" i "wybytnyj". O ile alfabet ukraiński pisany znacznie różni się od polskiego alfabetu, o tyle na poziomie języka mówionego jest zdecydowanie prościej. Co ciekawe, wspólne słownictwo obejmuje niemal połowę całego leksykalnego zasobu. Pismo ukraińskie może nie jest najłatwiejsze, ale wiele osób, które dawniej uczyły się w szkole języka rosyjskiego, bardzo szybko je przyswaja. Jeśli więc Twoje dziecko chce nauczyć się języka ukraińskiego, by móc porozumiewać się z kolegami przybyłymi z Ukrainy, może uda Ci się pomóc mu poznać litery pisane cyrylicą. Wspólnie czytajcie teksty ukraińskie, np. bajki. polecamy
Ту ютвυ снΙрխքሡрсոжω иβуլαጺи ላፌмаքօτωσ
Θстутраվ есвε уՍорθ ղաкр
Цևቯуբэቶሏха звዥሺθΑг иկխνէծይ
Հиպεվиթωպо апрቺጳፑсвዳռοዝ ρюτጶ
Уշаτю κሩμослሥփ рሩρоյТвխ ուкр
Εሧιռукрዠш о ջιУшጲйэзօν чабիсо

Religia w Rosji jest zróżnicowana, przy czym chrześcijaństwo, a zwłaszcza rosyjskie prawosławie, jest najczęściej wyznawaną wiarą, ale znaczące mniejszości stanowią osoby niereligijne i wyznawcy innych religii. Czy język rumuński różni się od rosyjskiego? To powiedziawszy, moim zdaniem rosyjski i rumuński są bardzo BARDZO

Ukraina przygotowuje się do rozpoczęcia eksportu zboża przez porty czarnomorskie pomimo sobotniego rosyjskiego ataku rakietowego na port handlowy w Odessie – powiadomił minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow. Nie ufamy Rosji, ale ufamy naszym partnerom i sojusznikom, właśnie dlatego Inicjatywa w sprawie bezpiecznego transportu zboża i żywności z portów ukraińskich została podpisana z ONZ i Turcją, a nie z Rosją – napisał Kubrakow w sobotę na Facebooku. Strona ukraińska, jak powiadomił, kontynuuje techniczne przygotowania do uruchomienia eksportu produkcji rolnej ze swoich portów. Przedstawiciele Ukrainy i Rosji zawarli w piątek z Turcją i ONZ dwie oddzielne "lustrzane" umowy odblokowujące eksport ukraińskiego zboża przez porty czarnomorskie. Ma to zagwarantować bezpieczne korytarze morskie do trzech ukraińskich portów: Odessy, Czarnomorska i Jużnego (Piwdennego). Jednak w sobotę Rosjanie zaatakowali pociskami manewrującymi typu Kalibr port handlowy w Odessie. Kubrakow ocenił, że atak na infrastrukturę portową, „po raz kolejny pokazał prawdziwe zamiary Rosji”. Ukraina widzi jednak w zawartych w Stambule porozumieniach szansę na zapobieżenie kryzysowi żywnościowemu. ONZ, nasi sojusznicy i partnerzy mówią o nadziei, że ta decyzja może nie tylko uratować ukraińską gospodarkę, ale także miliony ludzi przed głodem, a miliardy przed zubożeniem – napisał ukraiński minister. Rzeczniczka ukraińskiego dowództwa operacyjnego Południe Natalia Humeniuk powiadomiła portal Suspilne, że rosyjski atak nie zniszczył portowego spichlerza. Jest oczywiste, że celem Rosjan było uderzenie właśnie w port handlowy w Odessie. Cztery rakiety typu Kalibr były wycelowane w tym kierunku. Dwie z nich zostały zestrzelone przez obronę powietrzną, dwie trafiły w obiekty infrastruktury portowej. Rannych na razie nie ma – zaznaczyła. Humeniuk dodała, że nie doszło do znacznych zniszczeń infrastruktury, rakieta trafiła w pompownię. Uderzenie rakiety wywołało pożar, który został już ugaszony. Fala uderzeniowa uszkodziła budynki wokół portu.
Czym się różni cipka od waginy? 27 marca 2012 08:45 Czym angielska „tea” różni się od rosyjskiego „czaju"? ZOBACZ TAKŻE.

Podziel się:Wywiad Ukrainy przechwycił kolejną rozmowę żołnierza z Rosji. Mężczyzna zdradził żonie, że wystawiane są fałszywe dokumenty, z których wynika, iż żołnierze korzystają z wakacji. Tymczasem nie mają nawet opieki medycznej.

Dlatego używa się ich na trzy sposoby – albo pilnują tyłów (choćby będących celami seryjnych ukraińskich ataków rakietowych magazynów amunicji), albo są pędzeni (dosłownie) do niemal samobójczych ataków na umocnione ukraińskie pozycje – co wielokrotnie miało miejsce na zachód od Doniecka, albo wreszcie obsadzają tak Kolejny zły znak dla Polski. "Niemcy są na krawędzi recesji" 25 lipca 2022, 14:21. 1 min czytania Niemcy są na krawędzi recesji. Wyższe ceny energii i groźba niedoboru gazu obciążają gospodarkę — wskazał prezes jednego z najważniejszych instytutów ekonomicznych naszych zachodnich sąsiadów. Najnowsze badanie wskazało na najgorsze nastroje niemieckich przedsiębiorców od ponad dwóch lat. Największa gospodarka Europy ma problem. | Foto: Thierry Monasse / Contributor / Getty Images Polska gospodarka, dla której Niemcy są najważniejszym partnerem handlowym, weszła w okres spowolnienia gospodarczego. W interesie naszych firm jest to, by łagodnie przez kryzys przeszli też przedsiębiorcy zza naszej zachodniej granicy. Najnowsze sygnały niestety pokazują, że jest poważny problem. "Zaufanie niemieckich przedsiębiorców spadło do najniższego poziomu od ponad dwóch lat, co jest najnowszym sygnałem, że największa gospodarka Europy balansuje na krawędzi recesji pod ciężarem rosyjskiego kryzysu gazowego i gwałtownie rosnących cen" — donosi "Financial Times" (FT). Firmy w całych Niemczech martwią się zarówno o obecną sytuację, jak i perspektywy na następne sześć miesięcy. Widać to wyraźnie w najnowszym odczycie indeksu zaufania opracowywanego przez Instytut Ifo. Wartość wskaźnika w tym miesiącu spadła do 88,6 pkt. z 92,2 pkt. odnotowanych w czerwcu. To najgorszy wynik od czerwca 2020 r. Aż tak słabe wyniki zaskoczyły ekonomistów. Eksperci ankietowani przez Reutersa prognozowali utrzymanie wskaźnika powyżej 90 pkt. Czytaj także w BUSINESS INSIDER Dalsza część artykułu znajduje się poniżej materiału wideo "Wyższe ceny energii i groźba niedoboru gazu obciążają gospodarkę" — powiedział prezes Ifo Clemens Fuest, cytowany przez FT. "Niemcy są na krawędzi recesji". Fuest zauważył, że zaufanie "gwałtownie spadło" wśród producentów, podczas gdy "znacznie pogorszyło się" wśród usługodawców, "zanurkowało" u sprzedawców detalicznych i "pogorszyło się" w budownictwie. Indeks Ifo nie należy do twardych danych gospodarczych. Uznawany jest jednak za najbardziej wiarygodne źródło informacji o kondycji niemieckiego gospodarki. Jego historia sięga 1991 r. Indeks Ifo powstaje na podstawie ankiet przeprowadzonych wśród około 7 tys. niemieckich przedsiębiorców reprezentujących sektor przemysłu przetwórczego, budownictwa, handlu hurtowego i detalicznego. Oceniają oni bieżącą koniunkturę oraz oczekiwaną jej zmianę w najbliższych sześciu miesiącach. Standardowa karta kredytowa ma zazwyczaj limit od kilku tysięcy złotych do około 100 000 zł. Natomiast czarna karta kredytowa ma zdecydowanie wyższy limit kredytowy, nawet do 1 mln zł. Podobnie jest z opłatami za kartę. O ile, zwykła kosztuje zazwyczaj kilka, maksymalnie kilkanaście złotych, o tyle karta czarna potrafi kosztować
Rosyjska agencja państwowa RIA Novosti opublikowała reportaż o sytuacji w Mariupolu i uchodźcach z miasta. Według rosyjskiej propagandy to Ukraińcy ostrzeliwują tamtejszą ludność RIA Novosti podaje, że wielu mieszkańców Mariupola trafiło do Donieckiej Republiki Ludowej, a część dobrowolnie udała się do Rosji Ten przekaz jest sprzeczny z tym, co podawały media zachodnie. Według śledztwa CNN, Ukraińcy są przetrzymywani w tzw. obozach filtracyjnych, a następnie zsyłani w głąb Rosji Informacje na temat obrony Ukrainy możesz śledzić całą dobę w naszej RELACJI NA ŻYWO Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu Dziś w RIA Novosti, rosyjskiej państwowej agencji informacyjnej, ukazał się artykuł mówiący o sytuacji w zniszczonym przez Rosjan Mariupolu. Według tego prokremlowskiego medium, mieszkańcy Mariupola zostali "uratowani" przez żołnierzy separatystycznej i prorosyjskiej Donieckiej Republiki Ludowej, podczas gdy Ukraińcy mieli rozstawiać pomiędzy domami stanowiska z bronią i ostrzeliwać cywili. Ludzie zostali przetransportowani do wsi Bezimenne, gdzie znajduje się tymczasowy obóz dla uchodźców. Zrzut ekranu ze strony RIA Novosti ( Nagłówek tekstu: "Wydostaliśmy się z piekła": co mówią uratowani mieszkańcy Mariupola Niedawno CNN opublikowało wyniki śledztwa, z którego wynikało, że mieszkańcy Mariupola są rzeczywiście "ewakuowani" przez separatystów, ale absolutnie nie jest to dobrowolny wyjazd, tylko zorganizowany proceder wywózek do Rosji. W Bezimenne ma znajdować się punkt tranzytowy, w którym decyduje się o dalszych losach wywiezionych z Mariupola cywili. Rosyjskie media: cywile "bardzo wdzięczni" RIA Novosti utrzymuje, że Rosja ratuje narażanych na niebezpieczeństwo przez Ukrainę cywili. Cytuje słowa Oksany, mieszkanki Mariupola, która mówi o ostrzeliwaniu ludzi szukających wody i jedzenia. Opisuje snajpera, który zastrzelił matkę, przy której stało płaczące dziecko. "Wydostaliśmy się z piekła" — mówi Oksana. Inną cytowaną mieszkanką Mariupola, która została "ewakuowana", jest Natalia Fiodorowna. "Na razie śpi w namiocie. Każdy z nich może pomieścić do 15 osób, ogrzewanie stanowi piecyk, ale i tak jest zimno od wiatru" — pisze RIA Novosti. "Nie narzekamy, wręcz przeciwnie, jesteśmy bardzo wdzięczni. Zostaliśmy ciepło przyjęci" — mówi Natalia Fiodorowna. Foto: Materiały prasowe Zrzut ekranu z RIA Novosti. Natalia Fiodorowna mówi: "Nie narzekamy, wręcz przeciwnie, jesteśmy bardzo wdzięczni. Zostaliśmy ciepło przyjęci. Chcielibyśmy już wrócić do domu" ( Z regionu Mariupola uciekł także Grigorij, który twierdzi: "naziści ubierają się po cywilnemu, chcą się wmieszać w tłum. My, mężczyźni, jesteśmy czujni. Nauczyliśmy się cierpliwości, nie chcemy przeszkadzać naszym chłopcom". Wypowiedź Grigorija pokrywa się ze skandalicznym artykułem, który RIA Novosti opublikowała na początku kwietnia. W tekście padło stwierdzenie, że "denazyfikacja musi być deukrainizacją". Dalszy ciąg tekstu pod wideo. Według danych rosyjskiego Narodowego Centrum Zarządzania Obroną, od momentu rozpoczęcia wojny — czy, jak podaje RIA Novosti, "operacji specjalnej w Ukrainie" — z regionów nazywanych przez separatystów odpowiednio Doniecką Republiką Ludową i Ługańską Republiką Ludową, "do Rosji ewakuowano 830 tys. osób". Poruszająca relacja matki w telewizji. "Rosjanie postawili warunki" RIA Novosti po rosyjskiej agresji na Ukrainę została objęta sankcjami i, ze względu na propagandowy przekaz, jest niedostępna w Polsce. Udostępniane tam materiały pokazują, jak bardzo rosyjska wizja tego, co dzieje się w Ukrainie, różni się od tego, co pokazują niezależne media. Na razie trudno więc ocenić, czy podana w tamtejszych tekstach liczba jest zgodna z prawdą i czy rzeczywiście opisywani Ukraińcy zostali wywiezieni z kraju, czy, być może, nie przetrwali selekcji w tzw. obozie filtracyjnym. Foto: Leon Klein / ANADOLU AGENCY / Getty Images Zrujnowany Mariupol (13 kwietnia 2022 r.) CNN: nie ewakuacja, a wywózka Mieszkańcy Mariupola już wcześniej informowali, że są wywożeni w głąb Rosji, ale Moskwa zaprzeczała tym informacjom. Do wywózek jednak dochodziło i dokonywali ich Rosjanie i separatyści. Rada Miejska Mariupola przekazała zachodnim dziennikarzom, że w DRL powstają tzw. obozy filtracyjne. Ich rolą jest wytypowanie osób, które "należy zniszczyć", bo są np. świadkami zbrodni wojennych. Foto: Materiały prasowe Zrzut ekranu ze strony CNN: Rada Miejska Mariupola informuje, że mieszkańcy miasta są zmuszeni do wyjazdu do Rosji (19 marca 2022) Wadym Bojczenko, mer Mariupola, wyjaśniał, jak wygląda taki proceder. W nocy do schronu, w którym ukrywają się cywile, przychodzi uzbrojony człowiek i nakazuje im wyjść, twierdząc, że rozpoczyna się ewakuacja. Ludzie wychodzą, są kierowani do samochodów i nad ranem orientują się, że są wywożeni za granicę. Potem są umieszczani w pociągach jadących w głąb Rosji. Jak podaje CNN, Moskwa uznała słowa Bojczenki za kłamstwa i zarzuciła Ukrainie, że utrudnia "ewakuację" ludzi do Rosji. Śledztwo CNN ukazuje zupełnie inną rzeczywistość, w której ludziom dawano tylko dwie opcje: wyjechać do Rosji lub umrzeć. Dziennikarze stacji przeprowadzili rozmowy z kilkoma mieszkańcami Mariupola i ich bliskimi, którzy bali się ujawnić własną tożsamość. Irina i Andriej, małżeństwo po "40", mówili, że mogli albo zginąć pod gruzami w Mariupolu, albo wyjechać. Andriej opisywał, jak żołnierze DRL kazali znalezionym w schronach mężczyznom rozbierać się do pasa i szukali na nich tatuaży (można się domyślać, że chodzi o tatuaże z ukraińskimi symbolami). W obozie filtracyjnym od Andrieja pobrano odciski palców, zrobiono zdjęcia, przeszukano telefon, pobrano kontakty. Małżonkowie zgodzili się na podróż do Woroneża, gdzie mieszka matka Iriny, ale Andriej już szuka drogi powrotnej do Ukrainy — może przez Białoruś. Foto: Materiały prasowe Zrzut ekranu ze strony CNN. "Rosja albo śmierć. Po tygodniach bombardowań zleconych przez Putina, Ukraińcy mają tylko jedną drogę ucieczki" (7 kwietnia 2022) "Niektórzy ludzie w Ukrainie mogą uważać, że ci, którzy wyjechali do Rosji, są zdrajcami, ale większość ludzi rozumie, że jechaliśmy tam, skąd możemy się wydostać. Niektórzy nie rozumieją, że nie mieliśmy wyboru" — powiedział Andriej w rozmowie z CNN. Źródła: RIA Novosti, CNN, (jbr)
Gres szkliwiony i rektyfikowany różnią się również sposobem ich produkcji. Gres szkliwiony jest produkowany przez pokrycie gresu szkliwem, podczas gdy rektyfikowany gres jest produkowany przez cięcie gresu w celu uzyskania dokładnych wymiarów. Gres szkliwiony jest zwykle bardziej kosztowny niż rektyfikowany gres, ze względu na proces Informacje na temat obrony Ukrainy możesz śledzić całą dobę w naszej RELACJI NA ŻYWO Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu. Jeśli nie chcesz przegapić żadnych istotnych wiadomości — zapisz się na nasz newsletter Rosja nie zmieniła znacząco tempa postępów swojej armii W swoim najnowszym raporcie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW) opisuje różnice w działaniu armii rosyjskiej po tzw. przerwie operacyjnej. "21 lipca siły rosyjskie przeprowadziły kilka ograniczonych ataków naziemnych. Obecne rosyjskie tempo operacyjne nie różni się znacząco od tego, które miało miejsce podczas oficjalnie ogłoszonej przerwy operacyjnej między 7 a 16 lipca" - ocenia ISW. Łukaszenko straszy "nuklearną otchłanią". Ma apel do Ukrainy Aleksander Łukaszenko w rozmowie z AFP oskarżył Zachód o sprowokowanie Rosji. Zaapelował o zawarcie porozumienia między Rosją, Ukrainą i Zachodem. — Nie ma potrzeby iść dalej. Dalej leży otchłań wojny nuklearnej — dodał. Zapytany o swoje rządy powiedział: "nasz system władzy jest twardszy. Nawet nie wykluczam słowa »autorytarny«". Białoruski przywódca oburzył się na sugestię, że to Putin ma marzenie o państwie słowiańskim. — Ja o tym mówiłem — przekonywał. Prezydent Białorusi zwrócił się do władz w Kijowie, aby "usiadły przy stole negocjacyjnym i zgodziły się, że nigdy nie będą zagrażać Rosji". Łukaszenko powiedział, że Ukraina musi zaakceptować utratę terytorium zajętego przez Rosję na wschodzie i południu Ukrainy. — To nie jest już przedmiotem dyskusji. Można było o tym dyskutować w lutym lub marcu — powiedział. Gorzkie słowa szefa kancelarii Zełenskiego pod adresem Zachodu. "Uznajmy to za terroryzm" Egzekucje, gwałty, ataki na dzieci: Rosja codziennie łamie prawa człowieka w Ukrainie — pisze szef kancelarii prezydenta Ukrainy Andrij Jermak. Wzywa Zachód do zakwalifikowania tych zbrodni jako terroryzmu — czytamy w komentarzu dla "Die Welt". Rosyjscy jeńcy nie chcą wracać na front. Wymyślili drastyczny sposób Ukraińska stacja 24 Kanal pokazała rozmowę z rosyjskim żołnierzem, który trafił do obozu jenieckiego. 18-letni Maxim opowiedział, jak znalazł się na froncie i jak traktują go Ukraińcy. Potwierdził także informacje, że wielu rosyjskich żołnierzy nie chce wracać na pole walki. Niektórzy z nich są nawet gotowi odcinać sobie palce, aby tego uniknąć. 18-latek od rodziców dowiedział się, że oficjalnie jest jeńcem wojennym, więc po powrocie do domu powinien trafić do obozu filtracyjnego. Boi się jednak, że rosyjskie władze znowu wyślą go na front, gdy wróci. Jak stwierdził podczas rozmowy, najlepszym dla niego wyjściem jest czekanie w niewoli do końca wojny. NATO szykuje myśliwce dla Ukrainy. To może być przełom Szef sztabu sił powietrznych USA gen. Charles Quinton Brown zasugerował, że Stany Zjednoczone lub jeden z ich sojuszników może wkrótce wysłać samoloty bojowe do Ukrainy. Brown przemawiał na Forum Bezpieczeństwa w Aspen w stanie Colorado, amerykańskiej stolicy sportów zimowych. – Są amerykańskie myśliwce, jest Gripen ze Szwecji, jest Eurofighter lub Rafale. Jest więc wiele różnych platform, które mogą trafić do Ukrainy – powiedział. – Ukraińcy raczej nie dostaną MiG-ów, ponieważ trudno byłoby uzyskać części z Rosji. To będzie coś nierosyjskiego, prawdopodobnie, tyle mogę powiedzieć. To, czego nie mogę zrobić, to powiedzieć, co to będzie. Naddniestrze chce stać się częścią Rosji Władze nieuznawanej Mołdawskiej Republiki Naddniestrza chcą uzyskać niepodległość, a następnie przyłączyć się do Rosji — powiedział tamtejszy minister spraw zagranicznych Witalij Ignatiew w wywiadzie dla RIA Novosti. Taki scenariusz może zakładać dalsze działania zbrojne Rosji i próbę zajęcia Odessy. Jego zdaniem cele republiki od lat są "niezmienne". — Odzwierciedlają one wyniki referendum z 17 września 2006 r., w którym wyraźnie zaznaczono: niepodległość z późniejszym wolnym przyłączeniem do Federacji Rosyjskiej. Niepodległość kraju jest absolutnym priorytetem — powiedział Ignatiew. Garri Kasparow wskazuje datę, kiedy Putin ogłosi zwycięstwo. "Jestem tego niemal pewien" — Władze Rosji już zrozumiały, że wojny z Ukrainą nie da się wygrać w pierwotnie zaplanowany sposób, dyktatorzy są jednak przywiązani do dat, dlatego propagandowym celem Putina jest ogłoszenie zwycięstwa 7 października, czyli w dniu jego 70. urodzin — ocenił w piątek rosyjski opozycjonista Garri Kasparow. — Jestem tego niemal pewien, bo dyktatorzy uwielbiają (różne) rocznice. (...) Sądzę, że na Kremlu przeważył wreszcie jakiś zdrowy rozsądek i zauważono tam, że nie udaje się pokonać Ukrainy na taką skalę, na jaką chciano to początkowo osiągnąć. To oznacza, że (w ocenie rosyjskich władz) trzeba teraz zabezpieczyć zdobycze terytorialne, okopać się i prowadzić negocjacje z pozycji siły. Tak uważa Putin — oznajmił Kasparow w rozmowie z ukraińskim portalem Rosyjscy okupanci zdecydowali o zamknięciu do poniedziałku wjazdu i wyjazdu z Mariupola nad Morzem Azowskim w ramach walki z partyzantami – poinformował na Telegramie Petro Andriuszczenko, doradca lojalnego wobec władz w Kijowie mera Mariupola. Mariupol, położony w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy, jest zamknięty od godz. 16 w piątek (godz. 15 w Polsce) do godz. 6 rano w poniedziałek. Sukces negocjacji w Stambule. Odblokują "znaczący eksport" zboża z Ukrainy — Osiągnęliśmy porozumienie dotyczące odblokowania eksportu zboża z Ukrainy przez Morze Czarne — przekazał w piątek sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. Negocjacje między delegacjami Ukrainy, Rosji, Turcji i ONZ odbyły się w Stambule. Jak relacjonuje agencja Reutera, przedstawiciele Ukrainy i Rosji, którzy podpisali w piątek w Stambule zawarte wraz z Turcją i ONZ porozumienie zrobili to osobno, nie usiedli przy wspólnym stole i unikali podania sobie dłoni. Ukraińcy mają walczyć z Ukraińcami, a co czwarty zginie. Oto plan Moskwy Rosjanie przymusowo wcielają Ukraińców do wojska i traktują jak mięso armatnie. Od początku inwazji Rosji na Ukrainę zmobilizowano ponad 100 tys. mężczyzn z terenu okupowanych obwodów — donieckiego i ługańskiego. Tylko do końca kwietnia zginęło 25 proc. z nich. — Do końca kwietnia zginęło ponad 23 tys. przymusowo zmobilizowanych. To przerażające liczby. Taka przymusowa mobilizacja trwa, raz za razem. Codziennie ktoś jest powołany do wojska — mówi cytowany przez portal Pawło Łysianskij z biura ukraińskiego odpowiednika Rzecznika Praw Obywatelskich. Serwis Onetu w języku ukraińskim Jak doszło do ataku na Ukrainę. Od Pomarańczowej Rewolucji do Donbasu i Krymu Dziękujemy, że jesteś z nami. Zapisz się na newsletter Onetu, aby otrzymywać od nas najbardziej wartościowe treści. KElKYpX. 27 396 224 9 348 242 341 66 338

czym się różni ukraiński od rosyjskiego